W czerwcu br. minęła okrągła setna rocznica uruchomienia w Warszawie regularnej komunikacji autobusowej. Tym samym zamknięty został pewien rozdział historii warszawskiego transportu publicznego, niezmiernie istotnego dla prawidłowego funkcjonowania miasta, aglomeracji.

Takie, zdarzające się tylko raz, okrągłe jubileusze są zawsze okazją do wspomnień, co w tych minionych latach było dobre, a co nie zawsze „zagrało” jak trzeba. Wspomina się tabor, zajezdnie, a nieco mniej mówi się o ludziach, którzy budowali historię warszawskich autobusów. A szkoda, bo to właśnie ich decyzje, ich zaangażowanie w pracę, często kosztem własnego prywatnego czasu, pozwoliły na zapisanie pięknych kart historii warszawskiego transportu zbiorowego. Historii, z której Warszawa powinna być dumna i przy każdej okazji szczycić się nią przed innymi miastami.

Dziś z perspektywą dalszego, dynamicznego rozwoju MZA rozpoczyna zapisywanie kolejnych kart historii, tworzonej codzienną pracą tysięcy kierowców, mechaników pracowników administracji, itd.

Korzystając z okazji chciałbym w imieniu własnym, jak i naszych związkowców życzyć wszystkim pracownikom MZA kolejnych stu lat pomyślności, wytrwałości w budowaniu marki, firmy, z której mogą być dumni, jak dumni byli ich poprzednicy – warszawscy autobusiarze.

Przewodniczący

Związku Zawodowego

Pracowników Komunikacji

Miejskiej w Warszawie

Bogdan Bucholc

Warszawa 28 czerwca 2020r.