Bogdan Bucholc – Przewodniczącym ZZPKM

1Podczas ostatniego Walnego Zebrania Delegatów ZZPKM w dniu 20 maja 2016 roku, na którym podsumowano ostatnią 6- letnią kadencję (2010 – 2016), wybrano nowy Zarząd Związku na następne 6 lat (2016 – 2022), dokonano również wyboru Przewodniczącego.

Podczas tajnego głosowania wybrano ponownie na kolejne 6 lat na stanowisko Przewodniczącego Związku – Bogdana Bucholc.

W pierwszym wystąpieniu po ogłoszeniu wyników głosowania, Przewodniczący serdecznie podziękował za okazane zaufanie i ponowny wybór. W kilku słowach odniósł się do swego wystąpienia sumującego poprzednią kadencję i stwierdził, że kolejna będzie kontynuacją realizacji rozpoczętych zadań. A jedną z podstaw działania, realizacji będzie stały dialog na różnych płaszczyznach. Dialog partnerski, oparty o rzeczowe, merytoryczne argumenty, gdyż w obecnych warunkach tylko stała wymiana zdań, pozbawiona emocji, daje konkretne, wymierne efekty.

Oto niektóre wybrane fragmenty wystąpień.

Patrząc wstecz, mogę z całą pewnością stwierdzić, że wiele udało się nam osiągnąć. Dzięki naszym działaniom, naszej determinacji wiele spraw znalazło swój szczęśliwy finał, ale o kilku trzeba wspomnieć. (Regulaminy wynagradzania w TW i MZA, nowelizacje Regulaminów ZFŚS, współpraca z radnymi m.st. Warszawy przy umowie wieloletniej w MZA i wiele innych).


Wiele dokonaliśmy, ale i wiele jest jeszcze do zrobienia. Zarówno w MZA jak i TW w sprawach pracowniczych . Jedno z najważniejszych zadań, jakie czeka związek w najbliższych latach to powstrzymanie utraty kolejnych przywilejów, osłon socjalnych, osłabiania pozycji pracownika w firmie. Powstrzymanie zakusów kolejnych rządów RP chcących pomniejszyć rolę i znaczenie organizacji związkowych w zakładach pracy, co jest wbrew ogólnoeuropejskim tendencjom społecznym zmierzających ku Europie socjalnej, otwartej na ludzi a nie przeciwko nim.

Jedną z najważniejszych spraw będzie doprowadzenie do finału umowy wieloletniej na zadania przewozowe dla MZA na lata 2018-2028 r.

W najbliższym okresie czeka nas powrót do negocjacji Układów Zbiorowych Pracy (UZP) w TW i MZA. Obecne regulaminy pracy, wynagradzania należy traktować jako tymczasowe uregulowania spraw pracowniczych. Trzeba powiedzieć, że z każdym kolejnym rokiem owa tymczasowość coraz bardziej nie nadąża za zmianami w prawie pracy, warunkach socjalnych, higienie i bezpieczeństwie pracy. Dlatego też należy dążyć do przywrócenia UZP jako dokumentów prawnych elastyczniej regulujących stosunki pracy, obowiązki  stron pracodawcy i pracownika, jak wiele innych istotnych warunków, których w chwili obecnej ani regulamin pracy ani regulamin wynagradzania nie są w stanie spełnić.

Patrząc na zmiany w Kodeksie, które idą nie ku lepszemu a ku gorszemu, należałoby się pospieszyć z Układami, póki ostatnie przywileje pracownicze, nie zostały z niego skreślone.

Mam nadzieję, że rozwaga i wola porozumienia się na linii pracodawca – pracownik, zwycięży, jak zawsze, i w TW i MZA szybko powstaną Układy, które w zasadniczy sposób nie tylko podtrzymają uprawnienia pracownicze, ale dodatkowo je rozwiną i znowu nasze Układy, będą wzorcem dla innych tak, jak miało to miejsce z poprzednim.

2To jest właśnie jedna z najważniejszych spraw, która czeka na swe rozpatrzenie i realizację w najbliższym czasie. Dysponując podpisanymi Układami, będzie łatwiej negocjować korzystne dla pracowników warunki płacowe i socjalne. Będzie można pomyśleć o ich rozbudowie, gdyż będą ku temu podstawy prawne. Układ Zbiorowy pośrednio może wpłynąć na Fundusz socjalny i jego zapisy czy odpisy na rzecz pracowników. Np. „karpiowego”, „jajeczka” czy innych okazjonalnych nagród dla zatrudnionych bez względu na zajmowane stanowisko, staż pracy, itd. Chyba nikomu nie trzeba mówić, jak to poprawia każdemu humor i zachęca do pracy. Jednak nie zawsze pracodawca chce to dostrzec, mimo iż ma możliwości, aby dodatkowo wynagrodzić pracownika i w sposób pośredni związać go z miejscem pracy, nie tylko pod względem finansowym, ale także przez taki drobny wyraz uznania jego codziennego trudu.

Cieszy nas fakt, że z każdym rokiem TW i MZA stają się coraz silniejszymi firmami, śmiało patrzącymi w przyszłość. Trzeba powiedzieć, że nie mała w tym nasza zasługa. Rozumiemy, że pewne zmiany musza być, że nie zawsze możemy postawić na swoim, ale to nie znaczy, że wiele spraw odpuszczamy. Nie, – nie odpuszczamy. Często zmieniamy naszą argumentację  i przy każdej nadążającej się okazji powracamy z nimi na forum rzeczowych rozmów. Czasami warto z daną sprawą nieco odczekać, by móc potem załatwić więcej, niż chciało się za pierwszym razem.

W naszym związku – ZZPKM – nie ma spraw przedawnionych, nieaktualnych. Być może nie wszystkie można załatwić od ręki, tylko po jakimś czasie, – ale zawsze są załatwione. Warto o tym pamiętać. Należy także pamiętać i często zadawać sobie, innym pytanie, na które nie może nie być odpowiedzi: – Co możemy zrobić dla naszych związkowców, aby spełnić ich oczekiwania związane z przynależnością do organizacji związkowej. Co możemy zrobić dla naszych koleżanek i kolegów z poza organizacji, aby ich praca była bardziej dostrzegalna, odpowiednio doceniana i gratyfikowana, aby poczuli, że nie jesteśmy organizacją zamkniętą i zapatrzoną tylko w swoich związkowców, ale otwartą dla wszystkich. Gotową nieść pomoc, wsparcie każdemu, kto się do nas zgłosi i będzie chciał tej pomocy. Udzielimy jej na pewno i nie ważne będą dla nas jego przekonania i orientacje polityczne czy społeczne. Najważniejszym dla nas jest i będzie, iż należymy do jednej wielkiej rodziny pracowników stołecznej komunikacji, a ci zawsze słynęli z wzajemnego wsparcia i pomocy.

Związek Zawodowy Pracowników Komunikacji Miejskiej jest zawsze otwarty na ludzi, na ich problemy. Dla nas jest ważny każdy pracownik TW i MZA, choć najważniejsi są nasi związkowcy i to ich sprawy są załatwiane w pierwszej kolejności.

Podczas zebrania Przewodniczący powołał skład Prezydium, w skład którego weszli: Zdzisław Budkiewicz i Krzysztof Tomaszewski.

Warszawa, maj 2016 r.