Archiwum miesieczne: wrzesień 2017

Szukamy pamiątek

Drodzy czytelnicy, zamieszczamy fotografię znaczka związkowego, który zapewne ma swą długą historię, a tej niestety nie znamy do końca. Są różne hipotezy i domysły, że pochodzi on z lat 80-tych, a być może nawet z października 1980 roku, kiedy to oficjalnie powstał Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Pracowników Komunikacji Miejskiej w m. st. Warszawie (NSZZ PKM).

Czytaj więcej

Słów kilka…

Nie tylko w historii warszawskich tramwajów, ale w ogóle w dziejach warszawskiego publicznego transportu zbiorowego w Warszawie nie było tak długo urzędującego dyrektora, prezesa tramwajowej firmy, jakim był – Krzysztof Karos.

Przez ponad 23 lata dzierżył z powodzeniem i sukcesem ster największej w Polsce firmy tramwajowej. Choć naprawdę nieco dłużej, gdyż jeszcze przed 1994 rokiem, kiedy to został pierwszym dyrektorem Tramwajów Warszawskich (TW), był głównym organizatorem struktur, planów działania przyszłej firmy TW. Mówiąc inaczej organizował przyszłą firmę, nadawał jej kształt i co najważniejsze zaplanował, trwający do dzisiaj, stały rozwój i modernizację na solidnych podstawach ekonomicznych.

Czytaj więcej

Będą buty

Miło nam poinformować, że wyniku wielu rozmów, działań ze strony naszego związku a w szczególności naszego młodego związkowca będącego członkiem prezydium ZZPKM i przedstawicielem jego struktur w Komisji BHP MZA pracownicy nadzoru ruchu otrzymają w ramach przydziału ubrania służbowego odpowiednie obuwie. Wg ustaleń, w pierwszej kolejności będzie to obuwie zimowe, nieprzemakalne, które jest niezmiernie istotne szczególnie w warunkach jesiennej i zimowej chlapy. Tym samym nie będą już narażeni na ponoszenie wysokich kosztów z własnej kieszeni na zapewnienie sobie odpowiedniego, nieprzemakalnego obuwia.

Czytaj więcej

E M E R Y T U R A

Dla Adasia jest ten wierszyk,

by pamiętał dobre chwile,

które spędził z nami mile.

AP

Czytaj więcej

Niby to nie nasza sprawa, ale…?

Zapewne wielu „nie-związkowców” zada pytanie, co związek zawodowy mogą obchodzić przystankowe, profilowane krawężniki? A mogą, mogą gdyż z prawdziwym niepokojem przeczytaliśmy na internetowym portalu „transport publiczny” informację, że zaczynają z Warszawy znikać specjalne najazdowe krawężniki przystankowe przy okazji remontów torowiska. Na pierwszy rzut poszły krawężniki na najstarszym z przystanków z tą wówczas nowością (wybudowany w 2009 roku) „Park Praski”.

Czytaj więcej

Łoki-toki

Idzie jesień, a za nią zima i dzień staje się coraz krótszy a noc coraz dłuższa, a ta niestety, nie sprzyja kierowcom. Szczególnie prowadzącym pojazdy przegubowe podczas manewrowania na placach postojowych. A że nie jest na nich zbyt luźno i wiele wozów ustawia się niemal dosłownie na zapałkę, nieodzownym staje się pomoc kierowcy przez drugą osobę. Mówiąc inaczej musi być zapewniona asekuracja. Dobrze jak obaj mają tzw. kontakt wzrokowy i za pomocą gestów udaje im się wyprowadzić pojazd. Jednak nocą kontakt wzrokowy jest ograniczony i nierzadko trzeba użyć tzw. środków dodatkowych, np. głosu, który na dobrą sprawę jest właściwie niesłyszalny. Powstaje realne zagrożenie wypadku i przypadkowego potrącenia osoby pomagającej kierowcy wyprowadzić autobus z miejsca postoju.

Czytaj więcej

Geriavit

Nie naszym zamiarem jest na łamach gazety reklamować pewien specyfik farmaceutyczny, a raczej zasygnalizować występujące coraz częściej na terenie TW i MZA pod tą nazwą określenie ludzi, pracowników z długim stażem pracy. Jeśli było by one używane jako pewnego rodzaju forma pieszczotliwa za którą stałoby uznanie, to nie ma sprawy. Jednak tak nie jest. W pewnych kręgach określanie ludzi „geriavitami” czy „geriatrią” jako tych, którzy są złem koniecznym i nie warto już w nich inwestować, zarówno w kształceniu na potrzeby firm, jak również w podnoszeniu wynagrodzenia i innych środków motywacyjnych do podniesienia efektywności pracy, jest już pewnym przekroczeniem granicy „dobrego humoru” i co tu dużo mówić, jest po prostu niesmaczne.

Czytaj więcej