Kategoria: Numer 121 / 2014

Wyplatarnia koszyczków dla niemądrych pomysłów

Swego czasu na łamach „Rozdroży” zamieszczaliśmy, od czasu do czasu, nasze „niemądre pomysły” (które jak się czasami okazało, nie były takie głupie i ktoś je wykorzystał) pod wspólnym tytułem „Pomysły do koszyczka głupich pomysłów”.

Czytaj więcej

W sprawie – katalogu uchybień

W dniu 8 sierpnia 2014 przedstawiciele Związku Zawodowego Pracowników Komunikacji Miejskiej i NSZZ „Solidarność” w TW i MZA we wspólnym liście skierowali do Zarządu MZA prośbę o wyjaśnienie kontrowersyjnych zapisów w tzw. Katalogu uchybień.
Poniżej przytaczamy pismo w całości.

Czytaj więcej

VDL dostarczy do Kolonii 8 elektrycznych przegubowców

vd1Niedawno podpisano kontrakt pomiędzy holenderską firmą VDL Bus & Coach a jednym z największych niemieckich organizatorów i operatorów publicznego transportu zbiorowego firmą KVB (Kölner Verkehrs-Betriebe) na dostawę 8 sztuk 18-metrowych autobusów przegubowych, które mają zainicjować w Kolonii budowę systemu BRT (metrobusy). W najbliższych latach władze miasta Kolonii chcą skupić się na tzw. dużej elektromobilności pasażerskiej, w której ma dominować szybki, zero-emisyjny transport publiczny o dużej pojemności pasażerskiej, a autobusy ze względu na niskie koszty budowy i eksploatacji systemu mają mieć ważną pozycję w przewozach.

Czytaj więcej

Pójdźmy przykładem Wałbrzycha


lidiaZarządca warszawskiego publicznego transportu zbiorowego (ptz), poszukując rozwiązań jak zwiększyć wpływy do miejskiej kasy ze sprzedaży biletów, niejednokrotnie sięga po zagraniczne wzory, które nie zawsze są najlepsze, bo to i inny kraj, inna kultura osobista pasażerów i po prostu inna mentalność obywateli. Czasami nie trzeba jechać do Włoch, Francji na miesięczne szkolenia tylko wystarczy pojechać na tydzień do Wałbrzycha i nauczyć się, że ho, ho, a nawet więcej.

No tak, ale w Wałbrzychu nie ma takich widoków a i pizza też ma inny smak, jak ta w Mediolanie czy Padwie.

Czytaj więcej

Klima, dobra rzecz – ale…

Do Redakcji nadszedł list od kierowców, związkowców z ZZPKM, w którym postulują radykalne rozwiązanie, ciągle dyskusyjnych i w obecnym kształcie, wielokrotnie, bijących ich po kieszeni – norm spalania ON dla obsługi urządzeń klimatyzacji w autobusach.

Czytaj więcej

Kara UT za NS i NZ

Dzisiejszy świat przepełniony jest nadmiarem informacji. Zbytecznej i bardzo potrzebnej.
Ten nadmiar informacji czasami zmusza z powodu braku czasu, a może i lenistwa, do stosowania niezliczonej ilości skrótów (akronimów). Dopóki jest ich stosunkowo mało i są zrozumiałe dla dwóch rozmawiających ze sobą osób, to nie ma problemu. Jednak, gdy rozmowa zamienia się w potok skrótów, w dodatku nie zawsze odpowiadający starej zasadzie, że skrót tworzy się od pierwszych liter wyrazów, to rozmowa zamienia się w niezrozumiały bełkot. Czasami doprowadzający rozmówców do furii, żeby nie powiedzieć, wyzwolenia w nich chęci użycia tzw. środków ręcznej perswazji.

Czytaj więcej

Jest źle, ale będzie jeszcze gorzej

Niestety, jeśli przejdą proponowane przez pracodawców poniższe zmiany w Kodeksie Pracy, to wszystko wskazuje, że nie idzie ku lepszemu, a wręcz odwrotnie cofamy się w prawach pracowniczych do wczesnego kapitalizmu, w którym liczył się tylko wyzysk i zero poszanowania dla mechanizmu tworzącego pieniądz – czyli człowieka. A czy pod koniec XVIII czy na początku XIX wieku w ogóle był człowiek – pracownik? 

Czytaj więcej

Jak skutecznie walczyć ze stresem?

Czytaj więcej

I znowu prawda jest oczywista

Stwierdzająca, że miejski, samorządowy operator ptz jest o wiele lepszy od prywatnego, bo wie, że służy mieszkańcom, a nie szuka szybkich pieniędzy ich kosztem. 

Czytaj więcej

Czasy szefów-kaprali powinny odejść do przeszłości

szefBywają chamscy i gburowaci. Wychodzą z założenia, że bez krzyku i opryskliwego zachowania robota sama się nie zrobi. A pracownicy? Grzecznie się na to godzą. 


Nie bez powodu mówi się, że człowiek przychodzi do firmy, a odchodzi – jeśli już się na to zdecyduje – od szefa. Nie ma się co dziwić, jeśli weźmie się pod uwagę, że wielu pracowników w Polsce ma nad sobą przełożonego gbura o znikomej kulturze osobistej. Zdaniem Jacka Santorskiego problem agresywnych, despotycznych i dominujących menedżerów jest w Polsce wciąż aktualny.

Czytaj więcej