Zastąpił na tym stanowisku funkcyjnym kolegę Czesława Jankowskiego.
I jak to się mówi: „nowy człowiek – nowa energia i pomysły” i od razu codzienna praca zarządu oddziałowego na rzecz nie tylko związkowców z ZZPKM nabrała nowych rumieńców i blasku.
Szczególnie wartym podkreślenia jest, że jednym z „motywatorów” energicznej pracy nowego przewodniczącego i zarządu jest powrót do starej, dobrej, związkowej tradycji integracji związkowego środowiska poprzez wspólne spędzanie czasu. Bo nic tak dobrze nie integruje, nie pozwala poznać się nawzajem, poczuć się w grupie życzliwych nam ludzi, jak wspólne niemal rodzinne imprezy okolicznościowe, np. z okazji świąt, rocznic, itd.
Czytaj więcej