Tym razem w naszym kąciku „Juliusz pisze” jest wiersz innego autora, ale dedykowany Juliuszowi. Młodego, dobrze zapowiadającego się twórcy nie tylko poezji, ale i rysunkowego humorysty. Cieszy nas fakt, że oto rośnie kolejna kadra kontynuatorów nie tylko kącika, ale również naszej związkowej gazety. A swoją drogą, to ile jeszcze talentów kryje Wydział Zarzadzania Przewozami w MZA?
Ten wiersz piszę dla P. Juliusza,
Co ząb czasu i wiek Go nie rusza.
Julek to pogodna dusza,
choć czasem pomarudzi,
to praca z nim nigdy się nie nudzi.
Uważnie obserwuje kursujące autobusy,
-Spóźnionym kierowcom stawia minusy.
Tydzień czasu na „Wilanowskiej”, Julkowi szybko zleci,
Przekaże On utrudnienia, wyrzuci też śmieci.
Choć sterowanie (SB) na lini 709 wprowadzi,
to i z szoferami porozmawiać Jemu nie zawadzi.
Odejść na emeryturę zbliża Mu się czas,
Będzie Go brakować wtedy pośród nas.
Jakiś wiersz lub artykuł do prasy naskrobie,
Abyśmy nie zapomnieli o Jego osobie.
Już 44-ry lata w firmie tej pracuje,
Wszystkie ekspedycje w Warszawie obsługuje.
W całym MZA, Julka dobrze znają,
A Jego wiersze z ochotą czytają.
Kolega z Wydziału Zarządzania Przewozami
Nazwisko znane redakcji