Z prac Zarządu ZZPKM

Na zaproszenie Prezydium ZZPKM na kolejne posiedzenie robocze Zarządu ZZPKM w dniu 27 października 2017 roku przybył Wojciech Bartelski – prezes Tramwajów Warszawskich (TW). Podczas spotkania przedstawił w zarysie bliższe i dalsze plany rozwoju TW, jak także odpowiadał na pytania zadawane z Sali przez związkowców uczestniczących w posiedzeniu Zarządu ZZPKM. Poniżej niektóre wątki wystąpienia prezesa TW.

Na chwilę obecną nie przewidujemy jakiś rewolucyjnych zmian. Raczej koncentrujemy na realizacji wcześniejszych, zaproponowanych zmian organizacyjnych, których celem jest przed wszystkim dostosowanie struktury organizacyjnej do wyzwań, jakie przed nami stoją. A trzeba powiedzieć, że jest ich niemało począwszy od realizacji olbrzymich, kapitałochłonnych inwestycji, jak budowa węzłów przesiadkowych przy Dworcu Zachodnim, Metro Wilanowska. Nie małym zadaniem jest także budowa nowych linii tramwajowych: Wilanów – Dw. Zach. Na Gocław czy dokończenie linii na Tarchomin. Nie można zapominać o budowie nowej zajezdni na Annopolu, którą planujemy oddać do użytku na przełomie 2021/22 roku. W chwili obecnej jesteśmy na etapie prac projektowych. Mamy już decyzję środowiskową, warunki zabudowy. A zatem niedługo wejdziemy na plac budowy.

Mimo, że czeka naszą spółkę duży wysiłek finansowy, to nie znaczy, że odczują go także pracownicy. Chcemy utrzymać obecną politykę płacową, a wiele jej elementów uprościć. Np. uproszczenie zasad premii zadaniowych nie tylko dla motorniczych ale i zaplecza. W przypadku zaplecza – będziemy zmierzać do odejścia od odpowiedzialności zbiorowej na rzecz premii indywidualnej. W najbliższym czasie chcemy stworzyć zespół do prac nad nowym regulaminem premiowania.

Poza inwestycjami chcielibyśmy także skupić się na jakości obsługi pasażera. W niedługim czasie planujemy kontynuować spotkania się z przedstawicielami związków zawodowych w sprawie lepszego umundurowania motorniczych. Chcielibyśmy aby motorniczowie wyróżniali się eleganckim ubiorem, rozpoznawalnym wśród pasażerów, a jednocześnie dobrze dostosowanym do pracy we wszystkich warunkach.

Mówiąc o motorniczych chcielibyśmy uregulować drażliwą kwestię kar i nagród. Trzeba znaleźć takie rozwiązania, żeby egzekwować wymagania, ale też eliminować stosowanie niezawinionych kar, np. karania za opóźnienia, które powstały w wyniku ruchu drogowego. Chcielibyśmy, żeby każdy pracownik rzetelnie wykonujący nałożone na niego obowiązki miał poczucie, że jest doceniany, a jeżeli otrzyma karę, to żeby miał pewność, że faktycznie na nią zasłużył i nie jest ona wynikiem splotu okoliczności, na które nie ma się wpływu. ZTM nakłada na naszą spółkę kary za opóźnienia. Co do zasady należy ustalić czy winę ponosi motorniczy X czy może korek uliczny lub ogólnie inercja ruchu ulicznego. Dużym problemem są rozkłady jazdy – za „ścisłe” mogą wygenerować opóźnienia. Gdy są „za luźne” jest jeszcze gorzej, bo motorniczy musi zwalniać by mieścić się w czasie przejazdu. Chcielibyśmy wypracować z ZTM-em takie rozwiązania, żeby motorniczy miał możliwość prowadzenia pojazdu płynnie, zgodnie z rozkładem jazdy i przepisami ruchu drogowego, niezależnie od sytuacji na drodze. Poprawie sytuacji mają służyć m. in. tzw. jazdy testowe, podczas których zbierane są uwagi motorniczych, a na podstawie obserwacji dokonuje się stosownych korekt co w sumie poprawi czasy przejazdów na konkretnych odcinkach tras czy przystankach.

Jak widać zadań do realizacji sporo. Mam nadzieję, że wspólnie uda się nam je zrealizować.

Wśród pytań z Sali najczęściej zgłaszano problemy związane z rozkładami jazdy, zbyt krótkimi czasami postoju na krańcach. Nie zabrakło pytań o ujednolicenie taboru na zajezdniach. Wg. słów prezesa ujednolicenie nastąpi ok. 2030 roku, kiedy wycofane będą z ruchu ostatnie „105” i „Delfiny”. Pytano się również o poprawę warunków pracy zaplecza, ergonomię kabin motorniczych w tramwajach „Jazz” (dokuczliwa ciasnota dla osób wysokich), itd. Na wiele z tych pytań, mam nadzieję – stwierdził prezes Bartelski – uda się nam odpowiedzieć już w najbliższym czasie.

Jednym z ostatnich pytań z Sali było: – Czy będzie w tym roku „karpiówka”?

– Jak pozwolą  fundusze, to tak – stwierdził prezes.

Mamy nadzieję, że to spotkanie zainicjuje kolejne, które zaowocują konkretną współpracą i dialogiem dyrekcji TW z ZZPKM dla dobra firmy i zatrudnionych w niej pracowników.