Nie tylko dla miłośników historii warszawskich autobusów

Zajezdnia R3/MZA „Ostrobramska”, „pieszczotliwie” nazywana przez pracowników „Ostrą” od nazwy ulicy, przy której jest położona należy do jednej z najważniejszych w strukturze firmy, obchodzi w tym roku 50-lecie działalnosci. Dla wielu ludzi odpowiedzialnych za transport miejski ma znaczenie niemal strategiczne. Nie tylko ze względu na swe położenie najbliżej centrum miasta, co jest istotne w przypadku konieczności natychmiastowej ewakuacji tysięcy ludzi, ale także na szybkie podmiany na trasach uszkodzonych awariami wozów. Nie bez znaczenia są także krótkie „dojazdy” do przystanków początkowych, jak także obsługa lokalnych linii na Pradze Południe, Wawrze, czy nawet w Otwocku. To tylko kilka z istotnych elementów, które decydują o jej ważności i znaczeniu dla całokształtu warszawskiej komunikacji. Często nie docenianej i nie widzianej przez tysiące pasażerów korzystających z autobusów.

Niemal od samego początku istnienia, od 1969 roku, obok pełnienia ważnej dla całego systemu transportowego funkcji, była także najważniejszą instytucją dla mieszkańców Pragi. Nie tylko jako dostawca nowych linii autobusowych, ale także jako poważny pracodawca. Do dziś pracują w zajezdni całe pokolenia prażan (ojciec, syn, córka), którzy często swoje zawodowe i prywatne życie związali z kompleksem komunikacyjnym przy Ostrobramskiej. Również dla wielu mieszkańców podstołecznych okolic jest ona ważnym miejscem pracy, choć wśród pracowników nie brakuje mieszkańców nawet i odległych miejscowości jak Wyszków, Mińsk Mazowiecki, itd.

Dziś w zajezdni pracuje ponad tysiąc osób różnych profesji. Oczywiście, najwięcej kierowców (ponad 900 osób) obsługujących ponad 340 autobusów na kilkudziesięciu trasach linii miejskich, dzielnicowych, podmiejskich.

Mimo swojego wieku 50 lat, który dla wielu antagonistów komunikacji autobusowej w mieście, jest wiekiem wskazującym na wyeksploatowanie infrastruktury technicznej, budowlanej – zajezdnia „Ostrobramska” ma przed sobą ogromny potencjał rozwoju. Zarówno pod względem budowy nowych podziemnych, piętrowych garaży, jak również wprowadzania nowych technologii transportowych. Ma także ogromny potencjał w ludziach, pracownikach zajezdni, kierowcach, mechanikach, pracownikach biur. Potencjał budowany przez minione 50 lat. Jak był budowany warto przeczytać w niedawno wydanej książce „50-tka Ostrej” którą można nabyć w księgarni internetowej:

http://poligrafia.nets.pl/index.php/sklep/

Polecamy.