Mimo wszystko – uśmiechnijmy się

Przed nami kolejne, jak co roku – Święta Wielkanocne. Jednak nieco inne jak co roku. Pojawienie się niewidzialnego wroga w postaci wirusa COVID-19, który demoluje nasze życie zawodowe i rodzinne wymusza na nas nowe zachowania, nowe postrzeganie otaczającego nas świata. Wymaga rozwagi, zrozumienia sytuacji i mimo, iż w walce z wirusem i wywołaną przez niego pandemią, powinniśmy unikać kontaktów międzyludzkich, to mamy obowiązek kierować się spełnianiem naszej powinności czynienia i niesienia pomocy innym.

W tych trudnych chwilach nie możemy myśleć tylko o sobie i najbliższej rodzinie. Musimy myśleć także o innych.

Codziennie toczy się niewypowiedziana wojna o lepsze, zdrowsze jutro dla nas wszystkich. Na pierwszej linii frontu są m. in ludzie pracujący w warszawskiej komunikacji, którzy swa ofiarnością, zaangażowaniem przekazują warszawiakom, że Warszawa żyje, że nadal zachowuje swoje najważniejsze funkcje administracyjne, że mieszkańcy mogą liczyć na warszawski transport publiczny. To niezwykle ważne i budujące.

Niewątpliwie z podziwem należy patrzeć na codzienną pracę kierujących pojazdami – kierowców, motorniczych. Również pracę ludzi zaplecza technicznego, kadry administracyjnej, która niestety, często jest nie doceniana.

Koleżanki, koledzy związkowcy z ZZPKM, pracownicy MZA i TW.

Teraz w tym ciężkich czasach chciałbym złożyć Wam szczególne podziękowania za wasz bieżący wysiłek i poświęcenie.

Chciałbym życzyć Wam wszystkiego najlepszego z okazji Wielkanocy i mimo, iż zapewne nie będą to jak zawsze zbyt rodzinne świata, prosić przy wspólnym świątecznym śniadaniu o uśmiech i życzliwość. Wiarę, że tę niewypowiedzianą wojnę wygramy, bo musimy wygrać.

Wszystkiego najlepszego.

Bogdan Bucholc

Warszawa kwiecień 2020