ZZPKM popiera projekt posłów w celu zwiększenia bezpieczeństwa pracy kierowców, motorniczych

Od wielu lat Związek Zawodowy Pracowników Komunikacji Miejskiej w Warszawie wraz z OPZZ apelował, postulował, aby wreszcie skończyć nieustanne dyskusje w temacie coraz większego zagrożenia życia ze strony pasażerów w pracy kierujących pojazdami komunikacji miejskiej. Skończyć jałowe dysputy, które do niczego nie prowadzą, a wypracować konkretne rozwiązania, Zdecydowane, łatwe do natychmiastowego wprowadzenia zanim będzie za późno.

Miło nam donieść, że oto nasze zabiegi w tym temacie nareszcie zostały dostrzeżone.

Grupa parlamentarzystów złożyła projekt ustawy, który ma na celu objęcie osób wykonujących przewóz osób w publicznym transporcie zbiorowym ochroną przewidzianą dla funkcjonariuszy publicznych. Celem jest zwiększenie poczucie bezpieczeństwa kierowców, motorniczych, którzy spotykają się z przejawami agresji ze strony pasażerów.

• Posłowie Lewicy chcą, aby osoby wykonujące przewóz osób w publicznym transporcie zbiorowym stały się funkcjonariuszami publicznymi

• Celem projektu jest zwiększenie poczucia godności i bezpieczeństwa kierowców autobusów, motorniczych i maszynistów

• Przyczyną złożenia projektu są ataki na kierujących ze strony pasażerów oraz osób postronnych.

Obecnie kierowcy autobusów, motorniczowie i maszyniści traktowani są jak każdy inny obywatel.

Aby zmienić ten niekorzystny stan prawny dla osób wykonujących zawód, np. kierowcy autobusu, chcą dodać w ustawie o publicznym transporcie zbiorowym nowy art. 49a. Zgodnie z nim „Osoba wykonująca przewóz osób w publicznym transporcie zbiorowym podczas kierowania środkami transportu i w związku z kierowaniem nimi korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariusza publicznego na zasadach określonych w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. z 2022 r. poz. 1138, 1726, 1855)”.

Jeżeli ta zmiana weszłaby w życie, sami zainteresowani zyskaliby ochronę taką jak inni funkcjonariusze publiczni. To oznacza, że kierujący podczas kierowania środkami transportu i w związku z tym faktem byliby traktowani analogicznie jak np. policjanci podczas wykonywania czynności służbowych. W ten sposób, jak wyjaśniają autorzy projektu, zwiększyłoby się bezpieczeństwo kierujących środkami transportu publicznego, a także poczucie ich godności.

U podstaw chęci wprowadzenia zmian są pojawiające się ataki — fizyczne i werbalne (słowne) — ze strony pasażerów oraz osób postronnych (np. innych kierowców). Gdyby projektowane przepisy weszły w życie, kierowcy wykonujący przewozy w publicznym transporcie zbiorowym zyskaliby m.in. nietykalność cielesną.

Dzięki temu, jak wyjaśniają posłowie Lewicy, „na szkodę kierowców wykonujących przewozy w publicznym transporcie zbiorowym będą mogły być popełnione m.in. przestępstwa naruszenia nietykalności funkcjonariusza publicznego (art. 222 § 1 Kodeksu karnego), czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego (art. 223 § 1 Kodeksu karnego) czy znieważenia funkcjonariusza publicznego (art. 226 § 1 Kodeksu karnego)”.

To oznaczałoby, że naruszający nietykalność cielesną, musiałby liczyć się z karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

Jako ZZPKM, mamy nadzieję, że zaproponowana przez posłów nowelizacja Ustawy o Publicznym Transporcie Zbiorowym zostanie szybko wprowadzona w życie dla dobra nie tylko prowadzących pojazdy, ale także dla pasażerów i przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa w pojazdach komunikacji miejskiej. Zdajemy sobie sprawę, że odpowiedni zapis nie załatwia wszystkiego od razu i potrzeba czasu, a przede wszystkim szerokiej kampanii społecznej zarówno wśród pasażerów, jak i prowadzących pojazdy. A to wymaga czasu, stworzenia planu przeprowadzenia szerokiej kampanii informacyjnej i co najważniejsze „żelaznej konsekwencji” w jego realizacji przy współudziale wielu osób i instytucji. Niekiedy zmiany wieloletniej, błędnej polityki ukazującej prowadzących pojazdy jako pośrednio współwinnych powstawaniu eskalacji w pojazdach komunikacji miejskiej.

Ze swojej strony, jako związek zawodowy, deklarujemy szeroki udział medialny, informacyjny w przyszłych działaniach na rzecz poprawy bezpieczeństwa.

W tekście wykorzystano częściowo materiał Mariusza Kamińskiego z Portalu – Auto Świat – kierowca autobusu jak funkcjonariusz publiczny?