Bądźmy dobrej myśli…

Być może w dzisiejszych, trudnych czasach, przy szalejącej inflacji, drożyźnie brzmi to nie do końca poważnie, ale mimo wszystko nie należy tracić nadziei na lepsze jutro. Bo przecież w myśl powiedzenia – nie może być zawsze pod górkę – kiedyś zmieni się na lepsze – trzeba trwać.

Dziś trudno, choć w przybliżeniu podać jakąś datę, miesiąc, a nawet rok, ale zmienić się musi – oby na lepsze.

Drogie koleżanki i koledzy, związkowcy z ZZPKM i z tą nadzieją musimy wejść w kolejny, niełatwy rok. Obok nieustannej walki o lepsze, godne waszej pracy zarobki, nie możemy zapominać i odsuwać na plan dalszy wielu istotnych spraw. Przede wszystkim warunków pracy, poszanowania naszej pracowniczej godności, przywrócenia zdrowych relacji międzyludzkich, bo te w dzisiejszych czasach są poważnie zagrożone.

Wielu pracowników, najczęściej nie należący do żadnej organizacji związkowej oczekuje od związku tylko jednego – walki o pieniądze. A lista żądań nie zamyka się tylko na jednym żądaniu. Jest o wiele dłuższa.

Na pytanie – to dlaczego nie zapisują się do związku, aby ich głos był bardziej słyszalny, najczęściej odpowiadają, że może się zapiszą jak związek wywalczy im pieniądze. Czyli mówiąc krótko – niech inni to zrobią za mnie, ja się nie będę wychylał. Wolą stać z boku i wiecznie narzekać. Trudno dziwić się im w dzisiejszych czasach, szczególnie, jak coraz trudniej dorobić dodatkowe pieniądze, których zawsze jest mało. Wielu oczekuje natychmiastowych, satysfakcjonujących ich rozwiązań. To także jest zrozumiałe, ale te nie zawsze są możliwe. Często uzgodnienia, porozumienia, nie tylko w sprawach finansowych, wymagają wielu kompromisów, wielogodzinnych rozmów na argumenty. Trzeba o tym pamiętać, zanim po raz kolejny rozpocznie się krytyczną dyskusję. Rozmowy o pieniądzach nie należą do łatwych, ale nie znaczy, że nie będziemy ich prowadzili. Jako związek prowadzimy je nieustannie na wielu poziomach – zarządu, miasta, itd. Wiele z nich wymaga koordynacji, zrozumienia stron i wspólnych decyzji, do których współtworzenia, mówiąc nieskromnie, przyczynia się nasz związek. Wielu narzekających, na rzekomą „słabą walkę o kasę” dla ludzi przez związek nie dostrzega tego. Często nie chce dostrzec ograniczając się tylko do narzekania, bo to jest najłatwiejsze. Trudno pokazywać kulisy rozmów, gdyż często ich ujawnienie może zaszkodzić finalnym rozwiązaniom. Staramy się nie afiszować, nie robić złudnych nadziei. Wolimy pokazywać konkretne, korzystne dla pracowników rozwiązania. Nie tylko dla naszych związkowców, ale dla wszystkich i trzeba o tym pamiętać. Szczególnie do serca powinni sobie to wziąć ludzie z poza związku, którzy na tym korzystają. Nie liczymy na ich wdzięczność. Nam wystarczy, jak przynajmniej nie będą przeszkadzali.

Drogie koleżanki i koledzy, związkowcy z ZZPKM.

W imieniu Prezydium i Zarządu związku chciałbym złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia pomyślności w nadchodzącym 2023 roku. Życzyć sukcesów, jak najwięcej chwil dających oddech wytchnienia w codziennym życiu prywatnym i zawodowym, bo te są najważniejsze i dające nadzieję, że przetrwamy najgorsze. Wiem i wierzę, że wspólnie możemy zrobić dużo, a nie tylko skupiać się na narzekaniach.

Wszystkiego najlepszego

Bogdan Bucholc – grudzień 2022